sobota, 8 stycznia 2011

Giveaway u http://anulaat.blogspot.com/

 Zestaw 1:
- 4 plastry z woskiem cukrowym do depilacji ciała Perfecta EpiLady w opakowaniu znajdują się jeszcze 3 chusteczki z oliwką (niedawno chciałam spróbować depilacji plastrami, ale mi się nie spodobało, więc oddaję dalej;P taka sama historia z plastrami Veet w pozostałych zestawach)
- spiralka do rzęs, oraz szczoteczka/grzebyk do brwi Oriflame (poszły w odstawkę po zakupieniu przeze mnie całego zestawu pędzli)
- Scrub do twarzy z algami Swedish Spa Oriflame zostało 60-70% (oddaję, bo mam za dużo peelingów, a szkoda, żeby się przeterminowały)
- Pofessional Kohl Jillian Dempsey for Avon w kolorze fioletowym z gąbeczką do rozcierania (nie byłam z niej zadowolona, prawie nie używana, chyba ani razu nie była temperowana nawet)
- Samorozgrzewająca maseczka do twarzy H&M waniliowa (jest nowa)
- Eyeliner płynny Precision Glimmer Avon w kolorze Goddess - brudny róż (prawie nie używany, jak dla mnie zbyt subtelny)
- Pojedyńczy cień do powiek Bourjois Ombre Stretch w kolorze 10 bleu elasthane z lusterkiem (bardzo rzadko używany)
- Eyeliner w płynie Essence Metal Glam w kolorze 02 on-the-go - granat z malutkimi srebrnymi drobinkami (niezadowalający produkt wg mnie)

Zestaw 2:
- 5 Plastrów do depilacji na zimno Veet (powód ten sam, co w Zestawie 1)
- Krem do rąk Oriflame o zapachu wiśni i kawy (użyty raz dla wypróbowania, za dużo mam kremów do rąk)
- Pojedyńczy cień do powiek Joy Vipera w kolorze 645 (użyty dwa razy, kupiony na siłę i teraz jakoś z niego nie korzystam)
- Wodoodporny cień do powiek w musie Bell Diamond Eyes w kolorze 160 - beż z brokatem, który jest praktycznie niewidoczny na powiece (beż) (używałam go głównie do rozświetlania łuków brwiowych, ale mam za dużo kosmetyków do tego; data ważności: 01.2010)
- Jasnobeżowa kredka do powiek Daydream Oriflame w kolorze Serene (nie za bardzo miałam dla niej zastosowanie, data ważności: 08.2008)
- Cień do powiek Precision Glimmer Avon odcień Lilac (bardzo rzadko używany)

Zestaw 3:
- Plastry do depilacji na zimno Veet (powód oddania - patrz Zestaw 1 i 2)
- 50 bibułek matujących City Chick (nowe, dostałam jako gratis do jakiś zakupów na Allegro, ale mnie one nie są potrzebne)
- Czekoladowa nawilżająca maseczka H&M (nowa)
- Lakier do paznokci Avon w kolorze Luxe Lavender - jasny, pastelowy fiolet (użyty dwa razy, kolor mi się znudził ;p)
- Automatyczna kredka do powiek Manhattan Automatic Eyeliner w kolorze 16 - ciemnomorski zielony z malutkimi drobinkami (baaaardzo rzadko używana)
- trzy kredki miniaturki Dior: lip pencil 513 linen, eyebrow pencil 653 blonde, eyeliner pencil 090 black (były w komplecie razem z kasetką makijażową Diora, którą kupiłam w strefie bezcłowej na lotnisku - użyte może raz; nie pasowały mi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz